Jest taki staw
gdzie
zmęczone słońce
po dniu
całym
głowę w
pościeli czerwonej układa
rechotem
żab ukołysane
bajką
zaszumianą w okolicznej buczynie
na
spoczynek udaje się
by jutro
znów
-skoro
świt-
zbudzić
śpiącą
Trzebnicę
11.07.08
Jak kiedyś uda mi się uchwycić zachód słońca nad trzebnickim stawem - to zamienię zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń