Tegoroczny cel zbiórki środków podczas WOŚP jest mi wyjątkowo
bliski. Raz, że siedem lat temu korzystaliśmy ze sprzętu dziecięcej medycyny ratunkowej
– i nawet nie chcę wyobrażać sobie, jak by wyglądać mogło moje życie, gdyby coś
nie powiodło się; zaś dwa – kiedy kwestować będziemy na trzebnickich ulicach,
nasza osiemdziesięciodziewięcioletnia babcia/prababcia kolejny już dzień spędzi
na szpitalnym oddziale. I coś Wam powiem… moim zdaniem geriatria ciągle u nas
jest jeszcze w powijakach i mooocno kuleje.
Od sporego już czasu przyglądam się tej tzw. starości. Ba, czynnie w niej uczestniczę. Nie
jest łatwa. Powoli, systematycznie zawęża ten wielki, bogaty świat najpierw do
granic miasta, podwórka, a następnie już tylko mieszkania, czterech ścian
pokoju, aż w końcu przykuwa bezlitośnie do łóżka. Oknem na świat staje się pokojowa tudzież kuchenna szyba,
gadające pudło tv czy wnuki przynoszące wieści, co też w trawie („na zewnątrz”)
piszczy… Informacje podawane zewsząd z szybkością serii strzałów z karabinu maszynowego
czy dziwy najnowszej techniki – tego już nawet nie sposób objąć rozumem. Zresztą
starość powoli wyłącza pamięć, wzrok, słuch, mięśnie, dokładając za to balast w
postaci bólu fizycznego i emocjonalnego, osamotnienia, zapomnienia, jałowości, ciszy
i poczucia niezrozumienia, bezwartościowości, bezużyteczności, zbędności.
Starszy człowiek nie nadąża za tym „szybkim” światem, zupełnie się w nim gubi i
jeśli zostanie bez wyrozumiałego przewodnika…
Bardzo bym pragnęła, by każdy z nas znalazł w sobie tyle cierpliwości,
życzliwości, empatii i chęci, by – najdrobniejszymi choć gestami – umilać jesień
życia naszym bliskim, sąsiadom i zupełnie obcym – a tego potrzebującym. A
służbie zdrowia życzę, by nie czyniła wielkiej łaski w pomocy tym, którzy całe
życie uczciwie pracowali, a teraz potrzebują wsparcia medycznego – należy im
się to, z całym szacunkiem. Bo w wielu miejscach/sytuacjach jakoś tak (choć to bardzo
przykre, przygnębiające i niesprawiedliwe)… zbyt mało w tym (zauważam) godności.
Żywię wielką nadzieję, że Fundacja „Wielka Orkiestra
Świątecznej Pomocy” zapoczątkuje wielkie zmiany w tym kierunku; zdziałali wszak
już tak wiele… Przyłączmy się do tego dzieła!