3.11.2018

Czy masz już książkę "Pasażerowie na gapę - PASOŻYTY"?



– Jaki pasożyt najczęściej atakuje żołnierzy?
– Tasiemiec uzbrojony.

Powyższy dialog to oczywiście dowcip, znaleziony w sieci. Prawda jest taka, że nie ma znaczenia, czy jesteś żołnierzem, pielęgniarką, ministrem, rolnikiem, kurą domową, influencerem, czy bezrobotnym – wszyscy, absolutnie wszyscy, narażeni jesteśmy na ich ataki. I to nie tylko tasiemców, lecz także przywr (Trematoda), nicieni (Nematoda), pasożytniczych pierwotniaków czy grzybów.

Kiedyś myślałam, że wystarczy dbać o higienę, aby uniknąć zakażenia. Cztery lata pracy w gabinecie u naturopatki – mającej rozległą wiedzę na ten temat i będącej prawdziwą pogromczynią parazytów – pokazały mi, jak bardzo się myliłam. Dzisiaj nie lekceważę już ich sprytu i bezwzględności. Wiem, że choć są małe, to jednak potrafią narobić dużo kłopotów.

Czy można z nimi wygrać? Oczywiście! Twój podstawowy oręż to świadomość. Po to właśnie jest ta książka – aby głośno powiedzieć: PASOŻYTY TO PROBLEM KAŻDEGO Z NAS. Nie dajmy się im! 

ZAMÓW DARMOWY FRAGMENT,
ZAPISUJĄC SIĘ NA NEWSLETTER NA STRONIE



https://annajellaczyc.pl/sklep/