Spostrzegłam, że w natłoku wrażeń gdzieś umknął mi post o Biegu Przedszkolaka. Nadrabiam zatem stratę...
14 września, na trzebnickim Orliku, odbył się (już VII) Bieg Przedszkolaka. Wspaniała impreza, podczas której
propaguje się ruch, zdrowy styl życia i - przede wszystkim - nie ma przegranych. Wszystkie przedszkolaki, które dobiegną do mety uhonorowane zostają (złotymi) medalami, a ponadto dostają w nagrodę soczek i wafelka. W przedszkolu otrzymują również wspaniałe dyplomy. Panuje zdrowa rywalizacja, w powietrzu czuć ducha sportowych emocji, a maluchy są radosne i rozentuzjazmowane. Oby więcej takich inicjatyw!
Archiwum bloga
-
►
2013
(75)
- ► października (6)
-
►
2012
(104)
- ► października (9)
-
▼
2011
(98)
- ► października (12)
-
▼
września
(16)
- Kawał historii, gro szacunku. Muzeum Ludowe u pańs...
- Jezu, w ziemię wdeptany...
- Pogrywajki na trzebnickim Rynku...
- VII Bieg Przedszkolaka (zaległość)
- Gratka dla piechurów i kontemplatorów. V Kamień Mi...
- Zostań bohaterem. Oddaj krew.
- Boso po drewnie. Janusz Łozowski w Trzebnicy.
- Święto Sadów - liźnięte amatorszczyzną cz. 2
- Święto Sadów - liźnięte amatorszczyzną cz. 1
- Niedziela rozbryzgująca wrażenia...
- Trzebnica radosne ma lica...
- Z Pazurem dookoła Strzeszowa...
- Trzebnickie impresje. Oczyma trzebniczANKI... (cz. 1)
- Bobolandia - magiczna kraina przygód
- Jak nie zaliczyłam pikniku rockowego, jedynie same...
- Ciekawa reklama
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz