Archiwum bloga

29.03.2012

Zapaleni piłkarze miniturnieju


28 marca 2012 r. pięcio- i sześciolatki kopały w piłę w hali sportowej TCKiS (dawniej: ZAPO). Wprawdzie nazwa poważna: Liga Piłki Nożnej, jednakże odnieść można było wrażenie, że dorośli bardziej się przy tym spinali, dzieci bowiem - po prostu - doskonale się bawiły, biegając za piłką w tę i nazad. A że czasem gdzieś tam smyrnęła ręka i biegło się nie w tę stronę co potrzeba, gdyż pomyliło się bramki? Od tego był dorosły z gwizdkiem, by przywrócić ład na boisku. Wszak najważniejsze to gonić - nieważne: króliczka czy piłkę... a gdy trafi się przy tym - dodatkowo - gooooola... ;)

Brawa dla młodych sportowców! 







1 komentarz:

  1. Miłośników słowa pisanego, rozlanego na pachnącym, gazetowym papierze, zapraszam do zakupu Kuriera Trzebnickiego (nr 14).

    OdpowiedzUsuń