Trzebnickie Centrum Kultury opanowały bociany. Przygarnęły wielkanocny czas pod swe kulturalne skrzydła. Rozklekotana flota zjednoczonych sił artystycznych zaowocowała bocianią wystawą (Maria Gostylla Pachucka - gobeliny, Lech Taraszczuk - rzeźba, Janusz Styrna - obrazy, dzieci ze SP w Kuźniczysku - kolorowe ilustracje).
Bociany zajmują szczególne miejsce w polskiej kulturze i krajobrazie, toteż powinniśmy być świadomi konieczności ich ochrony. Nie wszyscy wiedzą, że pan Lech Taraszczuk jest autorem projektu ochrony bociana białego w gminie Trzebnica i pierwszej w Polsce trasy rowerowej „Szlakiem Gniazd Bociana Białego” - a więc znów mamy się czym poszczycić.
***
Na łąkach i pastwiskach, wśród wilgoci brodzi,
czasem słychać głosy, że przyrodzie szkodzi;
inni go bronią - iż jego smakowe gusta są pożyteczne
i ubóstwiają te ptaki, dystyngowane i stateczne.
Kiedy migracji czas nadchodzi - smutnieją nam miny,
bo na boćki znów czekać będziem, aż przyjdą wiosny urodziny
i wrócą do gniazda swego
jak do domu rodzinnego.
Złożą jaja, wysiedzą, wychowają pisklęta,
światu ofiarują szczęściodajne ptaszęta,
które domowego ogniska staną się symbolem
i obfitość plonów głosić będą pospołem.
A może zwiastować mogą powiększenie rodziny?
Hmm, pewne jest, że rozweselić potrafią nasze miny:
kiedy widzimy bociana w locie - dusza się raduje,
a gdy stoi na jednej nodze - czyż wtedy medytuje?
Domostwo z jego gniazdem - to prawdziwi szczęściarze;
ilu z nich tej wiosny nam się pokaże,
ileż klekotów słuch nasz zaszczyci?
Uwielbiam was, boćki - ptasi celebryci.
(AJ)
czasem słychać głosy, że przyrodzie szkodzi;
inni go bronią - iż jego smakowe gusta są pożyteczne
i ubóstwiają te ptaki, dystyngowane i stateczne.
Kiedy migracji czas nadchodzi - smutnieją nam miny,
bo na boćki znów czekać będziem, aż przyjdą wiosny urodziny
i wrócą do gniazda swego
jak do domu rodzinnego.
Złożą jaja, wysiedzą, wychowają pisklęta,
światu ofiarują szczęściodajne ptaszęta,
które domowego ogniska staną się symbolem
i obfitość plonów głosić będą pospołem.
A może zwiastować mogą powiększenie rodziny?
Hmm, pewne jest, że rozweselić potrafią nasze miny:
kiedy widzimy bociana w locie - dusza się raduje,
a gdy stoi na jednej nodze - czyż wtedy medytuje?
Domostwo z jego gniazdem - to prawdziwi szczęściarze;
ilu z nich tej wiosny nam się pokaże,
ileż klekotów słuch nasz zaszczyci?
Uwielbiam was, boćki - ptasi celebryci.
(AJ)
Serdecznie dziekuję, super materiał, wykorzystamy w projekcie, zapraszam 15 sierpnia o godz. 17.00 na odlot bocianów. Łucja Kołodziejczyk
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :)
UsuńPozdrawiam.
AJ