13.10.2011

Fair play - na boisku! Fair play - na drodze?



Tutaj miało być miejsce na relację z turnieju w Brzegu Dolnym, gdzie grupy Żaków i Przedszkolaków trzebnickiej Polonii, rozgromić miały drużyny przeciwników.
Nie będzie jednak relacji, bo do piłkarskiego starcia nie doszło.
Turniej odbył się bez polonijnych Żaków i Przedszkolaków, ci bowiem na niego nie dotarli. Tuż za Obornikami Śląskimi drogówka skontrolowała busa, który przewoził dzieci na mecz - i o dalszej drodze nie było mowy. Ilość pasażerów a liczba miejsc siedzących wyraźnie nie współbrzmiały ze sobą - o całe osiem osób. W ten oto sposób, dziecięce pragnienia walki i zwycięstwa zdeptane zostały przez niefrasobliwość dorosłych.


O tym, w jakich warunkach podróżują dzieci, policję powiadomiła jedna z mam. Pojawiły się głosy niezadowolenia i zarzuty o donosicielstwie. A ja powiem, szczerze, że miast narzekać, raczej powinniśmy wstydzić się, że sami nie zaoponowaliśmy. Tu nie chodzi bowiem o "jakiś turniej", ale o bezpieczeństwo "NASZYCH DZIECI". Czy jest coś ważniejszego?


Tym oto sposobem zawiedzione dzieci spiły gorzką pianę rozczarowania z piwa nawarzonego przez nierozwagę dorosłych. Wnioski? Z pewnością zostaną wyciągnięte, z pożytkiem na przyszłość. Dobrze, że nie po jakiejś wielkiej szkodzie.


A mali piłkarze pewnie jeszcze nie raz pokazać będą mogli swoje sportowe zapędy i ambicje. Oby zawsze: fair play!











1 komentarz:

  1. http://www.kuriertrzebnicki.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=561:fair-play-na-boisku-fair-play-na-drodze-&catid=36:trzebnica&Itemid=13

    OdpowiedzUsuń