Trzebnicki stadion. Ehh, ileż wspomnień wiąże się z tym miejscem...
Tym mocniej cieszy fakt, iż nadeszła pora na jego nową odsłonę - zmodernizowaną twarz Fair Play Areny. Już sama nazwa brzmi niezwykle zobowiązująco. Niechaj więc służy dumnie i trwale wielu pokoleniom trzebniczan.
1 października miało miejsce uroczyste otwarcie stadionu miejskiego. Rozegrane zostały ekscytujące mecze, do zabawy porywał zespół Bayer Full, a całość zwieńczył pokaz sztucznych ogni, "jakich Trzebnica jeszcze nie widziała". Fajerwerki były tak śliczne, że mój syn zapytał: "mamo, kto to tak czaruje na niebie?"
Ja życzę zatem, aby ten stadion, nad którym odbywały się takie czary, przynosił nam wiele pożytku, służył rozwijaniu talentów i wychował - w duchu fair play - nowe pokolenie wspaniałych sportowców.
Poniżej kilkanaście zdjęć z Parady:
Archiwum bloga
-
►
2013
(75)
- ► października (6)
-
►
2012
(104)
- ► października (9)
-
▼
2011
(98)
-
▼
października
(12)
- Maria Gostylla-Pachucka. Letni wernisaż jesienną p...
- Halloween na ostro
- Bajkowo mi...
- Dance Meeting pod Ratuszem
- SKOzBEL 2011
- "Naprawdę nie dzieje się nic" (G. Turnau)? A konce...
- Poseł (z) Rzeczpospolitej Trzebnickiej
- Fair play - na boisku! Fair play - na drodze?
- Wystawa rzeźb Lecha Taraszczuka - Trzebnicki Ośrod...
- Festiwal w krasnalim rozmiarze
- Fair Play Arena - otwarta
- "Czy w Trzebnicy nadaje reggae radio?" Koncert Maleo.
-
▼
października
(12)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz