Od 2009 roku
- w szachowym amoku -
spotykają się miłośnicy wakacyjnego, plenerowego grania,
wiele partii jest do rozegrania.
- w szachowym amoku -
spotykają się miłośnicy wakacyjnego, plenerowego grania,
wiele partii jest do rozegrania.
Miły i pogodny pan Henryk w swojej pieczy wszystko trzyma,
czy nie brak dobrej zabawy i gry fair play – wodzi oczyma.
Dzieci mniejsze i większe wręcz go uwielbiają,
z radością i skupieniem w tę królewską grę grają.
Pionki stoją na baczność, równiutko, w szeregu,
gońce szykują się – po skosie – do biegu,
białe i czarne rącze konie na jednej nodze skaczą,
a nadworskim hetmanom serca kołaczą.
Czy wieża i król zdążą roszadę poczynić?
Czy uda się swoje pozycje obronić?
Pat, szach czy mat – nieważne co nam się przydarzy,
wygrywamy bez pychy, przegrywamy bez urazy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz